Anna Jaklewicz – podróżniczka, archeolog i antropolog. Autorka książek „Indonezja. Po drugiej stronie raju” i „Niebo w kolorze indygo. Chiny z dala od wielkiego miasta”. Relacje z podróży publikuje m.in. w National Geographic TRAVELER i Magazynie Podróżników TamTam. Organizatorka wypraw do Azji i pilot wyjazdów trampingowych. Prowadzi zajęcia międzykulturowe dla młodzieży oraz warsztaty archeologiczne, Read More
Do chińskiej prowincji Hunan przyjeżdżam, żeby zobaczyć tutejsze Parki Narodowe. Zwiedzanie zaczynam od Góry Tianmen czyli Bramy do Nieba. Na jej szczyt jadę najdłuższą na świecie kolejką linową. Prawie 7,5 km nieziemskich widoków i wrażeń. Read More
Indonezja płonie. W ogniu stoją Sumatra i Borneo, a także Papua Zachodnia. Zniszczeniu uległo już ponad 1,7 mln hektarów lasów i torfowisk. Zagrożone są pantery mgliste, niedźwiedzie malajskie, gibony, nosorożce i tygrysy sumatrzańskie. Aż jedna trzecia populacji orangutanów znajduje się niebezpieczeństwie spowodowanym pożarami. Read More
Manty, chociaż są rybami, wyglądają jak ptaki, a ich długie płetwy – jak skrzydła. Mimo, że mogą ważyć nawet dwie tony, poruszają się z niezwykłą lekkością. Read More
DO WYBORU, DO KOLORU
Mówi się, że to mężczyźni są wzrokowcami. Kobiety chyba też, zwłaszcza, gdy chodzi o nowe ciuchy. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że kiedy zaproponowano mi przetestowanie butów Aku Bellamont Suede GTX pomyślałam: jakie one ładne, dobra – biorę! Read More
Zamiast garniturów – wzorzyste koszule, zamiast spódnic, kolorowe sarongi. Indonezja kocha batik. Sztukę malowania woskiem poznaję w Yogyakarcie, kulturalnej stolicy Jawy. Read More
Sampela. Wioska, której nie ma na mapach. Drewniana osada na morzu. Z daleka wydaje się, że dryfuje po powierzchni wody. Dopiero odpływ odsłania filary domów, osadzone na dnie. Tu nie ma ani skrawka ziemi, drzew, poletek uprawnych, warzywnych ogródków, a zamiast dróg są pomosty. Nie ma też pitnej wody. Trzeba ją kupować na pobliskiej wyspie. Read More
GŁOSY ODDAJEMY TUTAJ: TRAVELERY 2014 – PODRÓŻ ROKU – GŁOSOWANIE